NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CZAT_BAR_RE_TON_ » KAWAŁY

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Kawały

od A do Z
  
duchalek
26.04.2011 14:06:52
poziom 2



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Między piekłem a niebem..

Posty: 91 #689863
Od: 2010-11-1
Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora;
- Pan sie lapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiscie ,co za pytanie.
-To ja mam taka propozycje panie Profesorze ,zadam panu pytanie i jeśli
pan nie odpowie stawia mi pan 5 ,a jesli pan odpowie wywala mnie pan na
zbity pysk.
- OK. .niech pan pyta
- Co obecnie jest legalne, ale nie logiczne, logiczne ale nielegalne, a
co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znal odpowiedzi postawil studentowi 5 i wola swojego
najlepszego studenta i pyta go o odpowiedz Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan 65 lat i jest pan zonaty z 25 letnia kobieta ,co jest legalne,
ale nie logiczne.
- Pana zona ma 20 letniego kochanka ,co jest logiczne ale nie legalne.
- Pan stawia kochankowi swojej zony 5 chociaz powinien go pan wywalic
na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne...
-------

Małżeństwo zostało zaproszone na bal przebierańców, jednak tego wieczora żonę rozbolała głowa i nalegała aby jej mąż poszedł sam. Długo się sprzeciwiał, ale w końcu uległ i poszedł. Żona położyła się do łóżka, jednak po godzinie obudziła się bez bólu głowy. Ponieważ jej mąż nie wiedział jaki strój kupiła sobie dokładnie, zdecydowała się pość na zabawę i go poszpiegować. Szybko go tam wypatrzyła. Tańczył ze wszystkimi kobietami, całował po rączkach, szyjach, szeptał na uszko, podszczypywał, niby przypadkiem dotykał "tu i ówdzie".
Ponieważ należała do zgrabnych osób, szybko została zauważona przez rozbawionego mężusia i poproszona do tańca. Spodziewała się niezłej zabawy, on przecież nie wiedział że podrywa własną żonę. Po paru tańcach zaproponował jej "zwiedzanie pięterka", ona się zgodziła bez oporu ( bo to przecież JEJ mąż!) Postawiła jednak warunek, że nie zdejmą masek z twarzy. Było im razem wspaniale, wręcz jak nigdy dotąd. Byli anonimowi względem siebie, więc bez skrępowania spełniali swoje najbardziej ukryte marzenia erotyczne. Jednak po n-tym numerku, ona szybko pobiegła do domu, żeby oczekiwać męża i zadać mu kilka pytań.
Gdy już wrócił ona się go pyta ( rzecz jasna z dziką satysfakcją w głosie ):
- No i jak się bawiłeś skarbie. Dużo tańczyłeś?
- Nie tańczyłem ani razu i bawiłem się kiepsko. Spotkałem Zenka, Wieśka i Tadka, moich kolegów ze studiów i całą noc graliśmy w pokera na pieniądze. Ale powiem ci, że facet któremu pożyczyłem kostium podobno bawił się zajebiście.
--------

Rozmawia dwóch kumpli przy piwie i jeden mówi:
-Ty słyszałeś o tych badaniach na temat sexualnością facetów?
-Nie.. a o co chodzi??
-Naukowcy udowodnili, że 90% facetów pod prysznicem się masturbuje, a tylko 10% śpiewa.
-No to rzeczywiście ciekawe
-No ciekawe, ciekawe, ale ja się zastanawiam, co oni takiego śpiewają pod tym prysznicem
-Nie wiem
-----------

Mąż i żona oglądają Milionerów. Mąż pyta żonę:
- Może byśmy się pokochali?
- Nie - odpowiada żona.
- Na pewno, zastanów się jeszcze ? - pyta mąż.
- Na pewno nie! - mówi żona
- Czy to jest Twoja ostateczna odpowiedź ? - pyta mąż
- Tak! - odpowiada żona.
Na to mąż:
- W takim razie chciałbym zadzwonić do przyjaciółki.
jęzor
--------

Zona miala dosć zachowania swojego meza,
a w szczegolnosci jego zbyt czestych wypadow z kolegami na
piwo i powrotow w stanie mocno wskazujacym.
Po jednym z takich wieczorow maz w stanie kompletnego
upojenia wrocil do domu i padl nieprzytomny na lozko. Zona jak zawsze
rozebrala go do snu, ale tym razem zrobila cos wiecej - wepchnela mu palcem
do tylka prezerwatywe w taki sposob aby kawalek wystawal na
zewnatrz.
Rano, jak zawsze maz aby poczuć sie lepiej wszedl pod prysznic. Myje
sie, myje... w pewnej chwili zaczyna myć tylek i co.... Co to
jest? Wyciaga z tylka prezerwatywe......
Zona w tym czasie przygotowuje w kuchni sniadanie. Gdy wykapany mezulek
przychodzi do kuchni , zona pyta:
"Jak sie wczoraj bawiles? Jak zyja Twoi koledzy?"
Maz pelnym rozgoryczenia glosem odpowiada: "Koledzy? Ja juz
nie mam kolegow

_________________
Jesli moglbym byc czescia ciala , napewno bylyby to
OCZY ...
Zawsze patrze duzo glebiej ... nie tylko na to co jest
powierzchowne.
Byc moze dlatego widze rzeczy , które innym umykaja ...
  
duchalek
26.04.2011 14:20:43
poziom 2



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Między piekłem a niebem..

Posty: 91 #689882
Od: 2010-11-1
W autobusie :
Na jednym z przystanków wsiada dziewczyna i od razu podchodzi do kasownika chcąc skasować bilet .
Autobus rusza a dziewczyna traci równowagę i siada na kolanach faceta , który siedział w pobliżu.
Oczywiście zrywa się natychmiast i przeprasza go:
- Przepraszam, myślałam ze zdążę jak stał
----------


Wraca mąż z pracy do domu, otwiera mu żonka (typ blondynki), podaje kapcie, obiad, potem piwko i gazetka, włącza telewizor z ulubionym kanałem sportowym i nic nie mówiąc wychodzi do kuchni (do swoich kobiecych, domowych obowiązków).
- I tak jest co dzień od ślubu.
Jednak tego dnia żona przerywa swoje czynności, wpada do pokoju i pyta:
- Kochanie powiedz mi co to jest "konsternacja".
Mąż leniwie składając gazetę z lekkim wkurzeniem, że mu się przerywa, odpowiada:
- Widzisz kochanie, gdybyś wróciła wcześniej do domu po pracy, a ja tu z inną kobietą..., to u ciebie właśnie wtedy wystąpiła by konsternacja.
- Ahaaa.... i wróciła do swoich czynności.
Jednak po dziesięciu minutach wpada ponownie i pyta:
- To znaczy, że gdybyś Ty wrócił wcześniej do domu, a ja tu z innym mężczyzną...?
- Nie, nie, nie kochanie! Ty nie myl *****twa z konsternacją!!
------------

W małżeńskim łożu namiętna scena erotyczna, nagle rozlega się głośne
pukanie do drzwi wejściowych. Przerażona kobieta krzyczy:
- Jezus Maria, to mąż!
Mężczyzna nie zwlekając wskakuje pod łóżko. Po dłuższej chwili absolutnej
ciszy wyczołguje się spod łóżka, siada na jego skraju, wzdycha, ociera pot z
czoła i mówi:
- Eh, widzisz żono, oboje mamy zszarpane nerwy...
-----------

Je babka z dziadkiem obiad i w pewnej chwili dziadek ryp, babkę w łeb.
Babka na to:
- Stary za co?!
Dziadek ze złością;
- A bo jak se przypomnę, żeś ty cnoty nie miała!
-----------------

Tata, jak ja przyszedłem na świat? - pyta syn ojca.
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę... Było tak:
Tata poznał mamę na chatroomie. Pózniej tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a. Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla. Niestety, było już za późno, żeby nacisnąć "cancel" albo "escape", a i meldunek "Chcesz na pewno ściągnąć plik?" już na początku skasowaliśmy w opcjach w "Ustawienia". Mamy antywirus już od dłuższego czasu nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem. Więc nacisneliśmy klawisz "Enter" i mama otrzymała komunikat:
"Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy".
------------

Kanadyjczyk je sobie spokojnie śniadanie (chleb z marmoladą i coś tam jeszcze), przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin.
- To wy w Kanadzie jecie cały chleb? - pyta Amerykanin.
- No tak.
- Bo my w USA jemy tylko środek. Skórki odkrajamy, zbieramy do
specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując swoją gumę.
Kanadyjczyk nic.
- A marmolade jecie? - pyta dalej Amerykanin.
- No, tak.
- Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej
zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dżem. I sprzedajemy do Kanady.
I dalej żuje gumę.
- A seks w USA uprawiacie? - pyta Kanadyjczyk.
- No oczywicie.
- A z prezerwatywami co robicie?
- Wyrzucamy.
- Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gume do żucia i sprzedajemy do USA...
------------------

Na plaży leży rozebrana, ładna dziewczyna. Obok niej położył się facet z radiem. Nastawiając radio, niby przypadkiem, pogładził ją po piersiach.
- Panie, co pan robi?!
- Szukam Wolnej Europy...
Dziewczyna spojrzała krytycznie na jego kąpielówki.
-Z taką anteną to pan nawet Warszawy nie złapie.
----------

Na konferencji prasowej dziennikarka do Leppera:
- Fama mówi, ze używa Pan słów, których znaczenia pan mnie zna.
Na to Andrzej:
- Niech pani powie tej Famie, ze może mnie pocałować w dupę i vice versa.
----------

Siedzi sobie gość na rybach, w pewnym momencie ma branie. Wyciąga, a tu złota rybka. Przyjrzał się jej i stwierdził, że taką malizną głowy sobie nie będzie zawracał i już chce ją wrzucić do wody, gdy nagle rybka się odzywa:
- Czekaj! Ja jestem złotą rybką i spełnię twoje życzenie.
- Wiesz co, ale ja już mam wszystko o czym można tylko marzyć.Dzięki za propozycję, ale po
prostu wrzucę cię do wody.
- Nie, tak nie może być, tradycji musi stać się zadość.Słuchaj postawię ci taką chatę, że
ludzie w promieniu 100 km będą ci zazdrościć.
- Kiedy ja już mam taką chatę.
- No to dam ci brykę jakiej nikt w Polsce nie ma.
- Też już mam taką.
Rybka chwilę się zastanawia i pyta:
- A jak z twoim życiem seksualnym, jak często to robisz?
- Ze dwa razy w tygodniu.
- To ja ci załatwię, że będziesz miał dwa razy dziennie!
- Eee tam, księdzu nie wypada...
-----------

Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości. Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną!
- Prawda, córeczko? - Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął intensywnie wypatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. No więc stoję i czekam
------------------

W pewnym mieście powstał sklep,w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża. Miał sześć pięter, a jakoś facetów rosła z każdym piętrem. Byl tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, to nie mogła zejść niżej, chyba że od razu do wyjścia, bez możliwości powrotu. Wchodzi więc tam pewna babka, poważnie zainteresowana kupnem męża.
Na pierwszym piętrze wisi tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę". "To już coś, mój były nawet roboty nie miał", pomyślała kobieta, "ale zobaczę, co jest wyżej".
Na drugim piętrze był napis: "Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci". Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej.
Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni". "No, coraz lepiej", pomyślała, "ale wyżej to już musi być zajebiście".
Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych". Słodko, słodko, ale chyba wejdę piętro wyżej.
Na piątym piętrze stało: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku". "No niesamowite, wręcz cudowne", pomyślała kobieta, "ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej?!?"
Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym piętrze nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone po to, aby udowodnić, że wam, babom, za cholerę nie można dogodzić".
-----------

3 zony porownuja penisy swoich mezow do aut...
pierwsza: moj jest jak porsche: twardy,szybki i dostarcza wielu wrazen...
Druga: moj jest jak mercedes: duzy,wygodny i niezawodny.
Trzecia na to: a moj jest jak Polonez ...
Dwie pierwsze patrza na nia jak na wariatke : Jak Polonez? Odbilo Ci?
A ta ze spokojem: No,bez ssania nie pojedzie
----------

Spotykają się koledzy w pracy i jeden się pyta:
- Ty, co masz takie podbite oko?
- A, żona mnie wczoraj uderzyła kurczakiem.
- Kurczakiem? I od tego takie limo, przecież kurczak jest miękki?
- Tak, ale ten był taki zmrożony z lodówki.
- A za co Cię żona tak pieprznęła?
- Bo wiesz schyliła się do lodówki i tak jej się spódnica podniosła i normalnie nie wytrzymałem i dawaj ją od tylca.
- To, co ta twoja żona jakaś chora, nie lubi od tyłu?
- Lubi, ale nie w supermarkecie.
------------

WIEK - MEŻCZYŹNI.
10 do 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT - mały ale figlarny
20 do 30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE - szybki i gładki
30 do 40 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ - obiecuje więcej niż może zrobić
40 do 50 lat - mężczyzna jest jak FORD - trzeba go ręcznie zastartować
50 do 60 lat - wypada zmienić markę
---
WIEK - KOBIETY
10 do 20 lat - kobieta jest jak AZJA - dobrze znana ale jeszcze nie odkryta
20 do 30 lat - kobieta jest jak AFRYKA - gorąca i wilgotna
30 do 40 lat - kobieta jest jak USA - wydajna i technicznie doskonała
40 do 50 lat - kobieta jest jak EUROPA - po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna
50 do 60 lat - kobieta jest jak ROSJA - wszyscy wiedzą gdzie jest, ale nikt nie chce tam jechać
----------


Ja, niżej podpisany Penis, zwracam się o podniesienie wynagrodzenia z następujących powodów:
- Wykonuje prace fizyczna
- Pracuje na odpowiedzialnym stanowisku
- Przede wszystkim pracuje głową
- Pracuje także w weekendy oraz święta państwowe
- Pracuje w zanieczyszczonym środowisku
- Nie otrzymuje wynagrodzeń za nadgodziny i prace zmianową
- Pracuje w zaciemnionych warunkach, o złej wentylacji
- Pracuje w warunkach wysokich temperatur
- Niebezpieczeństwo chorób zawodowych

Penis


Odpowiedz z Działu Kadr:
W nawiązaniu do poruszonych argumentów informujemy, że uważamy je za całkowicie bezzasadne, ponieważ:
- Nie pracuje Pan w systemie 8-godzinnym
- Ciągły Pana sen przerywają jedynie krótkie okresy twórczej pracy
- Nie zawsze wykonuje Pan polecenia Kierownictwa
- Nie przebywa Pan w wyznaczonych miejscu, ale ciągle je zmienia
- Za często robi Pan przerwy w pracy
- Nie wykazuje się Pan inicjatywą i chęcią działania, która jest wymuszana presją i stymulacją Kierownictwa
- Zostawia Pan bałagan po zakończeniu zmiany
- Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi BHP, np. nie zakładając odpowiedniej odzieży ochronnej
- Unika Pan pracy jedna zmiana po drugiej
- Czasami opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem
- I nade wszystko podejrzane jest to, że przychodzi Pan i wychodzi z pracy taszcząc dwa podejrzanie wyglądające worki.
---------

Maria jest bardzo pobożna. Wychodzi za mąż i ma 17 dzieci. Jej mąż umiera. Dwa tygodnie później ponownie wychodzi za mąż i ma 22 dzieci z drugim mężem. On umiera. Niedługo potem ona także umiera.
Na pogrzebie ksiądz patrzy w niebo i mówi:
- Wreszcie są razem.
Facet siedzący w pierwszej ławce pyta:
- Przepraszam ojcze, ale ma ksiądz na myśli jej pierwszego męża czy drugiego?
Ksiądz na to:
- Miałem na myśli jej nogi
------------------


Żali się córka matce, że w jej związku nie ma wogóle seksu.
- Jak to, nie kochacie się a ni nic?
- Nic, on tylko wieczorami kładzie się do łóżka i czyta książke.
Matka stwierdziła że musi to sprawdzić. Wieczorem przy zgaszonym świetle kładzie się obok męża córki.
Mąż wyciągnął książke i czyta. Za chwile wsadza rękę pod kołdre i zbliża się już do majtek teściowej. Ona przerażona wyskoczyła z łóżka i biegnie do córki:
- Co ty gadasz? Ledwo co się położyłam a on już ręce mi do majtek wkłada!!
- On chciał tylko palce zwilżyć, żeby kartke przerzucić
---------

Żona i mąż się bzykają.
Minęło 15 minut, 30 minut, potem 45 minut. Spocili się oboje niezmiernie.
W końcu żona spogląda na męża i mówi:
- Co się dzieje, kochanie? Też nie potrafisz wyobrazić sobie nikogo innego??
---------

Mąż wrócił do domu pijany. Wszedł do sypialni i zaczął ręką szurać po ścianie w poszukiwaniu włącznika światła. Żona z łóżka podpowiada mu:
- Wyżej! W lewo! Trochę niżej! Bardziej w prawo!
Tak minęło kilka minut.
Nagle z drugiego pokoju dał się słyszeć głos teściowej:
- Córeczko! Nie męcz męża! Ręką weź!

_________________
Jesli moglbym byc czescia ciala , napewno bylyby to
OCZY ...
Zawsze patrze duzo glebiej ... nie tylko na to co jest
powierzchowne.
Byc moze dlatego widze rzeczy , które innym umykaja ...
  
duchalek
26.04.2011 14:24:03
poziom 2



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Między piekłem a niebem..

Posty: 91 #689887
Od: 2010-11-1
Jakich cech oczekuje kobieta od mężczyzny?

ORYGINALNA LISTA (20 lat)
1. Przystojny
2. Uroczy
3. Finansowo ustawiony
4. Uważnie słuchający
5. Bystry
6. Dobrze zbudowany
7. Gustownie ubrany
8. Obdarowujący kosztownymi "drobiazgami"
9. Pełny zaskakujących przemyśleń
10. Pomysłowy, romantyczny kochanek

Jakich cech oczekuję od mężczyzny?

LISTA POPRAWIONA (w wieku 32 lat)
1. Miły wygląd (brak zakoli itp.)
2. Otwiera drzwi samochodu, przysuwa krzesła
3. Ma dość pieniędzy na miłe obiady
4. Słucha więcej niż mówi
5. Śmieje się z moich żartów
6. Nosi torby z zakupami
7. Ceni stały związek
8. Docenia dobry domowy posiłek
9. Pamięta o urodzinach i rocznicach
10. Romantyczny, upojny wieczór co najmniej raz w tygodniu

Jakich cech oczekuję od mężczyzny?

LISTA POPRAWIONA (w wieku 42 lat)
1. Niezbyt brzydki (łysa głowa - ok)
2. Nie ruszy samochodem aż nie wsiądę
3. Ciężko pracuje - ale czasami zabierze na okazjonalny obiad
4. Kiwa głowa kiedy mówię do niego
5. Czasami opowiada dowcipy, które już opowiadał
6. Jest w stanie poprzesuwać meble
7. Brzuch nie wystaje spod t-shirt'a
8. Wie, że nie kupuje się szampana, który zamiast korka ma zakręcany kapsel
9. Pamięta o opuszczeniu deski w toalecie
10. Goli się dokładnie w czasie weekendu

Jakich cech oczekuję od mężczyzny?

LISTA POPRAWIONA (w wieku 52 lat)
1. Ufortyfikowane wieże włosów w nosie i uszach utrzymuje w porządku
2. Nie beka i nie drapie się publicznie
3. Nie pożycza pieniędzy zbyt często
4. Nie zasypia kiedy wietrzę sypialnię
5. Nie opowiada zbyt często tego samego dowcipu
6. Jest w stanie dobrze wygnieść swój kształt w tapczanie podczas weekendu
7. Potrafi dobrać skarpetki do ubioru i nosi świeżą bieliznę
8. Docenia dobry obiad przed TV
9. Pamięta twoje imię - okazyjnie
10. Zazwyczaj goli się na weekendy

Jakich cech oczekuję od mężczyzny?

LISTA POPRAWIONA (w wieku 62 lat)
1. Nie straszy małych dzieci
2. Pamięta gdzie jest łazienka
3. Nie żąda za dużo pieniędzy na utrzymanie
4. Chrapie lekko... ale tylko podczas snu
5. Pamieta dlaczego się śmiał
6. Gdy jest sam w domu, potrafi czasami sam wstać
7. Zwykle nosi jakieś ubrania
8. Lubi miękkie jedzenie
9. Pamięta gdzie zostawił swoje zęby
10. Pamięta że to jest weekend

Jakich cech oczekuję od mężczyzny?

LISTA POPRAWIONA (w wieku 72 lat)
1. Oddycha
2. Trafia do toalety
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jęzor
_________________
Jesli moglbym byc czescia ciala , napewno bylyby to
OCZY ...
Zawsze patrze duzo glebiej ... nie tylko na to co jest
powierzchowne.
Byc moze dlatego widze rzeczy , które innym umykaja ...
  
duchalek
26.04.2011 14:29:30
poziom 2



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Między piekłem a niebem..

Posty: 91 #689893
Od: 2010-11-1
Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku.
Mężowi zachciało się pić a że leżał od ściany, zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę na seks mówi:
- Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.
Po pewnej chwili mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bo dalej męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni, odkręca kran i nic - nie ma wody. Sprawdza w czajniku, tez nie ma.
Pić mu się chce okropnie. Wyciąga więc z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana pyta:
- Co ty tam robisz?
Na to dziecko:
- No tak nie chciałaś mu dać .... to się zastrzelił

Siedzi Józek w oknie podjeżdża super czerwona limuzyna, a za nią biegnie struś. Wysiada gość, Józek stwierdza, że to kolega, który kiedyś był alkoholikiem. Podchodzi i pyta:
-Jak to jest, ty alkoholik, a tu taka limuzyna i ten struś.
-Wiesz co, byłem na rybach i złowiłem złotą rybkę i miałem trzy zyczenia:
1. Chciałem mieć super limuzynę i mam.
2. Chciałem mieć piękną żonę i mam.
A ten struś... no właśnie... chciałem ku**a mieć dużego ptaka!
---------------------------------------------------------------------------------------------
Kto to jest Nimfomanka?

-Kobieta która chce tak często jak mężczyzna
--------------------------------------------------------------------
KOBIETA jest jak pocisk z karabinu, bo:
- wpada w oko
- rani serce
- dziurawi portfel
- i bokiem wychodzi
-------------------------------------------------------------
Faceci sa jak samochody-chwila nieuwagi i juz pod nim lezysz.
--------------------------------------------------------------------------------
Adam pyta się Boga:
-Panie Boże,dlaczego stworzyłeś Ewę taką piękną?
-Żebyś mógł ją pokochać.
-A dlaczego taką głupią?
-Żeby ona mogła pokochać ciebie.
------------------------------------------------------------
Żona powiedziała żebyśmy pouprawiali miłość jak na filmach.
Więc bzyknąłem ją w dupkę i spuściłem się jej na twarz.
Była zła.
Chyba oglądamy różne filmy...
------------------------------------------------------------------

Chłopak proszony przez dziewczynę by się z nią ożenił zgadza się pod jednym warunkiem.
- Wezmę z tobą ślub ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Przez całe nasze wspólne życie nie zajrzysz do szuflady w szewce przy łóżku.
Dziewczyna oczywiście się zgodziła.
Po 25 latach małżeństwa jednak nie wytrzymała i zajrzała do szuflady. Zobaczyła tam dwa jajka i 100 złotych. Gdy tylko mąż wrócił do domu pyta jej się co to ma znaczyć.
- Co to są za jajka?
- No wiesz za każdym razem kiedy cię zdradziłem to wkładałem do szuflady jedno jajko.
Dziewczyna pomyślała sobie że dwa razy to nie tak źle.
- A co to za pieniądze?
- No za każdym razem gdy szuflada była już pełna jajek to szedłem na bazar i je sprzedawałem.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Wróciłem z delegacji. Pierwsze kroki skierowałem do szafy. Szarpnąłem drzwi. Jest jej kochanek 1:0 dla mnie. Nawet nie wiem, kiedy ta cholera otworzyła moją walizkę i wyciągnęła zdjęcia Zosi i Joasi z tymi ich pikantnymi dedykacjami 1:2 dla niej. A potem to już poszło jak burza. Ja do kuchni ona do mojego płaszcza grzebać w kieszeniach, ja do łazienki ona za mój portfel, ja do…
W sumie wygrałem 8:7. Boże, jaką zrobiłem k****e straszną awanturę...
------------------------------------------------------------------------------------------------
- Co byście zrobili, jakbyście złapali złotą rybkę?
- Ja bym poprosił ją o pieniądze.
- A ja o miłość.
- A ja bym usmażył gadzinę!!!
- Dlaczego?!!!
- Poprzednio ją poprosiłem o miłość i przyjaźń. Teraz uganiają się za mną zakochane pedały, a kobiety proponują: "Zostańmy przyjaciółmi”.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Jaki jest szczyt męskiej perswazji?
- Wmówić kobiecie że miękki jest lepszy, bo nie uwiera.
--------------------------------------------------------------------------------
Kiedy kobiety będą naprawdę równe facetom?
- Dopiero wtedy, gdy idąc ulicą, grube, źle ubrane i niemal kompletnie łyse, będą myśleć sobie: "Uch... Wyglądam tak super, że każdy facet chciałby mnie przelecieć."
---------------------------------------------------------------------------
Facet byl u swojej kochanki, jak wracal do domu to stwierdzil ze pachnie damskimi perfumami, wiec pojechal do najblizszego baru, zamowil kieliszek wodki i sie nia spryskal. Wraca do domu, wita sie z zona, ta go wacha i drze sie na niego:
- Co ty myslisz ze jak sie perfumami spryskasz to ja wodki nie poczuje

_________________
Jesli moglbym byc czescia ciala , napewno bylyby to
OCZY ...
Zawsze patrze duzo glebiej ... nie tylko na to co jest
powierzchowne.
Byc moze dlatego widze rzeczy , które innym umykaja ...
  
mili
10.05.2011 20:01:29
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 58 #696550
Od: 2011-5-5


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA


_________________


  
mili
10.05.2011 20:04:21
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 58 #696551
Od: 2011-5-5


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA


_________________


  
aniuta
28.11.2012 09:49:37
Grupa: Użytkownik

Posty: 9 #1059283
Od: 2012-11-23
Mąż budzi się rano na potwornym kacu patrzy na stole stoją trzy zimne piwa i kartka od żony :
-Kochanie mam nadzieję że czujesz się dobrze jakby było gorzej zadzwoń to zwolnie się z pracy i przyjadę !
Zdziwiony woła syna i pyta :
-co ja takiego wczoraj zrobiłem ? kupiłem mamie kwiaty jakiś złoty pierścionek czy co ?
a syn na to :
- przyszedłeś spity jak świnia awanturowałeś się porozbijałeś wszystkie talerze w kuchni ,
a jak mama położyła Cię do łóżka i zaczęła ściągać Ci spodnie to powiedziałeś :
Spadaj dziwko jestem żonaty !!!
  
aniuta
28.11.2012 10:01:53
Grupa: Użytkownik

Posty: 9 #1059289
Od: 2012-11-23
Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siada do stołu i czeka na obiad. Żona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, której mąż wręcz nie znosi. Zdenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz na podwórko. Żona patrzy, obraca się i idzie do kuchni. Po chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczki polane sosem, golonko i sałatkę z kapusty. Mężowi aż na ten widok ślinka cieknie. Już zabiera się za sztućce gdy żona łapie talerz i wyrzuca go za okno. - O w mordę, co Ty robisz do jasnej cholery? Na co żona spokojnie odpowiada: - No myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CZAT_BAR_RE_TON_ » KAWAŁY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny