kogel-mogel = misz-masz
i riki-tiki-tak
jesu trafilam toz to szok niebywaly ze blondyna sie nauczyla troche mi to czasu zajelo ale jestem z wami morka nie ma co plakac nad rozlanym mleczkiem zbiro jest i bedzie tak latwo nie odpusci dzieciejęzorwesoły
taki dziwnypan zielonyoczko


  PRZEJD NA FORUM